Z lotu ptaka... przed stropem
Ostatnia okazja na zdjecia z drona, zanim powstanie strop. Gabinet juz skonczony, garaz bedzie nastepny. Znowu zaczelo sie dziac "cos" ciekawego :)
Ostatnia okazja na zdjecia z drona, zanim powstanie strop. Gabinet juz skonczony, garaz bedzie nastepny. Znowu zaczelo sie dziac "cos" ciekawego :)
Dzisiaj, tak troche "nieprzygotowani" wpadlismy z inwestorką na budowe. Wreszcie jest juz caly niemal szalunek wokol budynku + pojawily sie elementy ozdobne budynku z przodu. Powoli nabiera to wygladu. Najblizsze dni beda juz koncentrowac sie na stropie.
Okna w salonie:
Wejscie do spizarki:
garaz:
moj gabinet:
okna w jadalni:
salon:
przejscie miedzy kuchnia a salonem:
wejscie do domu:
w tym miejscu jest studzienka kanalizacyjna :)
Ten tydzien, to byl najnudniejszy tydzien tej budowy, ale powoli zblizamy sie do konca szalowania wokol budynku.
Szalowania dalszy ciag. Przybyl tez filar z przodu domu.
Upaly straszne, prace troche spowolnily, ale jakies postepy są. Zaczeli szalowac i dokonczyli kominy. Wykonawca zapowiedzial, ze zalewanie stropu bedzie pod koniec przyszlego tygodnia, wiec w sumie nie jest zle. Zwiezli tez podpory do stropu.